Z dziennika Che - 4

Strona ruszyła z kopyta. Głównie dzięki dwóm dziewczynom ze Śląska. Gdy tylko dowiedziały się, co należy do ich obowiązków, przysiadły fałdów – i swoich i cudzych. Jak za dotknięciem różdżki podwoiła się ilość zdjęć, uaktualniło się to i owo, a co wymagało uzupełnienia – zostało uzupełnione.

Po obiedzie miał być sport i gdy już wszyscy się szykowali, zawiało. I jeszcze raz. I znowu. Potem chlusnęły z nieba strugi wody. A jeszcze potem zagrzmiało. Podobno kilka kilometrów dalej leciały też gradowe kulki. Po jakichś dwóch godzinach ucichło, ale woda stała na boiskach  przez 2 dni. Wieczorem turniej teamów, a w nim debiut jedynej prawdziwej obozowej zieleniatki, Ingi. A po  turnieju pierwsza próba chóru. I klops – na próbę zgłosiły się 3 dziewczyny i 1 chłopak. Za mało, by zaśpiewać „Maki” do tekstu Kornela Makuszyńskiego – skądinąd zapalonego brydżysty. Więc próba została przełożona, pewnie na któryś z następnych obozów. A może i na Święty Nigdy, bo wygląda, że od czasu wprowadzenia bidding-boxów, brydżyści oduczyli się nie tylko „śpiewać”, ale i śpiewać.

W poniedziałek przekładki zajęć, by zdążyć z kolejnym ogniskiem. Po zjedzeniu kanapek i kiełbasek, ognisko rozdzieliło się na podgrupy. Jedni kontynuowali przy gitarze, następni poszli odsypiać, a najliczniejsza grupa postanowiła zagrać. Broń Boże, nie w brydża lecz w CTHULU. Na czym to polega, nikt z instruktorów nie wiedział, a młodzież tłumaczyła dość mętnie. Ale chyba się podobało, bo następnego dnia, gdy turniej skończył się nieco wcześniej (Mundial!) akcja została powtórzona.

We wtorek od samego rana mobilizacja, bo ma się odbyć Wielki Mecz. Kadra U-15 została wyzwana przez Resztę Świata. Po rozwianiu wątpliwości, czy ze szkoleniowego punktu widzenia dobrze będzie, gdy młodzicy zdeklasują oponentów, zgodzili się zagrać. Ustalono warunki: system holenderski, 3 pary na 3 pary w dwóch niezależnych meczach, dwie brydżramy, transmisja na BBO. Przy stołach niespodzianka! W Reszcie Świata Nr 1 gra czterech mazurskich repów oraz Kiełczewski i Radko. Ci grają przeciw reprezentacji U-15. W Reszcie Świata Nr 2 – m.in. 4 obozowe dziewczyny i dwóch obozowych chłopaków. A nawet 1 sędzia! Mimo to ci, którzy stawiali na młodych, srodze się zawiedli. Repy zdublowały młodzików, a Pospolite Ruszenie też było tego blisko. Potem jeszcze wspólne zdjęcie …

Chyba już wszyscy zaczynają być zmęczeni. Najpierw odwołano wycieczkę do Parku Linowego, bo hen, za horyzontem 3 razy zagrzmiało, a na ośrodek spadły 3 krople deszczu. Potencjalne Tarzany z ulgą rozlazły się po terenie w celu snucia się i działań towarzyskich. Potem okazało się, że na konkurs poetycki nie wpłynęła ani jedna praca, więc ten również trzeba odłożyć na bardziej zhumanizowane czasy. Może powinienem sam sobie przyznać nagrodę, bo gwoli demonstracji napisałem na kolanie pierwszego w życiu lepieja? Poza tym, od rana siedział Sanepid, na środę kontrolę zapowiedziało Kuratorium, a Brazylia przegrała z Niemcami 1:7.